Klęczniki i ich rodzaje

We wspólnotach modlitewnych klęcznik – ławeczka znany jest od niezwykle dawna. Pomimo własnej prostoty jest doskonały podczas modlitwy. Siada się na nim zarazem klęcząc. Dzięki temu własna pozycja na modlitwie jest godna oraz jednocześnie odpowiednia. Taki sposób klęczenia odciąża kręgosłup i kolana, zatem dla osób, jakie mają kłopoty z kręgosłupem czy kolanami jest wybawieniem, jednak także dla osób zdrowych, jakie pragną bez rozproszeń spędzać długie chwile na rozmowie z Bogiem wykaże się dobrym wyjściem.

Klęczniki w kościele

Klęcznik karmelitański modlitewny to drewniany wynalazek, jaki wspomaga na funkcjonalnym skupieniu na uroczystościach kościelnych. Także wspomaga podtrzymać ciało w dobrej pozycji, bez obaw o narażanie go na przypadłości bólowe lub dyskomfort.

Praktyczne pokrycia klęczników zrobione są z dobrego produktu, co znamiennie podnosi komfort klęczenia. Zrobienie z drzewa gwarantuje trwałość każdej osobie, choćby tejże o większych gabarytach. Obecność pulpitu wspomaga w korzystaniu np. ze śpiewnika kościelnego.

W jakich sytuacjach wykorzystuje się klęczniki w kościele?

Klęczniki kościelne stosowane są m.in. podczas nieszporów oraz mówienia litanii. Nierzadko wykorzystuje się je również podczas udzielania sakramentu małżeństwa.

Wtedy zajęte są dla Pary Młodej. W takiej sytuacji klęczenie dokładnie na ziemi mogłoby umniejszać wagę uroczystości. Klęcznik do modlitwy likwiduje ów kłopot. Gwarantuje także Państwu Młodym wygodę oraz powoduje, iż są oni w stanie zatrzymać odpowiednią postawę poprzez całą Mszę Świętą.

Jakość zrobienia

Dobierając klęcznik modlitewny należałoby zwracać specjalną uwagę nie jedynie na elementy estetyczne, jednak przede wszystkim na jakość jego zrobienia. Klęcznik to mebel, jaki winien służyć nam dobrze poprzez mnóstwo długich lat wykorzystywania, więc także winien być dobry oraz odporny.

Odpowiedni klęcznik winien mieć nieco ukosem wyznaczony podkolannik oraz dobrze dostosowany podłokietnik, tak by modlący się nie odczuwał przemęczenia fizycznego, jakie niestety niezwykle często rozprasza podczas modlitwy.