W różańcu siła!

Różaniec jest jedną z najpopularniejszych modlitw całego katolickiego świata. Ta prosta, ale zarazem bardzo wymowna modlitwa okazała się niejednokrotnie bardzo potężnym orędziem w walce z codziennymi trudnościami, które spadają na człowieka.

W kościele, w domu, w drodze do pracy


Nabożeństwo to można odprawiać osobiście w zaciszu domowym, lub modlić się wspólnie w większym gronie przy przydrożnej kapliczce czy w kościele podczas jakże popularnych odmawianych „różańców” w październiku. Różaniec tak na dobrą sprawę można odmawiać wszędzie, gdzie się tylko człowiek znajduje. Wcale nie musi to być przecież miejsce do tego poświęcone. Często przecież nawet w komunikacji miejskiej, na cmentarzu czy w innych okolicznościach widzimy osoby odmawiające modlitwę i trzymające w dłoniach paciorki różańca. Właśnie te paciorki pomagają nam w modlitwie i umożliwiają się skupić na rozważaniu dogłębnie tajemnic różańcowych.

Różaniec srebrny, złoty czy drewniany?


Tak na dobrą sprawę, dla osoby wierzącej nie ma to aż tak istotnego znaczenia. Oręż w walce z codziennymi trudnościami w tym wypadku jest duchowy, a jego fizyczna postać może przybierać różne kształty i formy. W dobrej modlitwie nie ma znaczenia czy w dłoniach mamy różaniec srebrny, drewniane koraliki, popularne swojego czasu plastikowe paciorki świecące w ciemności czy nawet pierścień na palcu.

W różańcu siła!


Prawdą jest jednak fakt, że intensywnie eksploatując podczas modlitwy paciorki, po pewnym czasie one się zużyją. Jedne materiały w sposób większy, inne mniej. Różaniec srebrny czy złoty może pokryć się nalotem a przykładowo drewniany straci farbę z koralików. Materiał jednak nie jest pierwszoplanowy. Główną rolę w dobrym domawianiu różańca odgrywa żarliwość osoby modlącej się i jej wiara w to, że dzięki tej modlitwie może wyprosić potrzebne dla siebie lub bliskich łaski.